Jak zrobić Patbingsu (팥빙수), czyli lodowy deser z czerwoną fasolą?
Pierwszy raz spróbowałem patbingsu w małej kawiarni w Seulu, w środku upalnego sierpnia. Chłód tego deseru uderzył jak mgła, a słodycz czerwonej fasoli zaskoczyła mnie swoją delikatnością. To nie był zwykły deser – to było orzeźwienie z duszą.
Patbingsu to coś więcej niż tylko miska z lodem. Ten koreański klasyk to kontrast smaków i tekstur – od miękkiej fasoli, przez sprężysty ryżowy tteok, po śnieżnobiały, puszysty lód, który rozpływa się w ustach jak wata cukrowa. Warto znać ten przepis, bo nadaje się idealnie na letnie spotkania i można go przygotować bez specjalistycznego sprzętu.
Przygotowanie domowego patbingsu jest łatwiejsze, niż się wydaje – nie zajmie Ci więcej niż 30 minut, a poziom trudności spokojnie zmieści się w domowych warunkach. W tym poradniku przeprowadzę Cię przez wszystko: od krótkiej historii tego deseru, przez dokładne składniki, po sposób podania i warianty. Dzielę się sprawdzonym przepisem, którego używam na warsztatach i pokazach – a Ty dzięki niemu poznasz nie tylko smak, ale i kontekst tej wyjątkowej słodkości.
Zachęcam Cię, by spróbować przygotować patbingsu samodzielnie. To nie tylko pyszna zabawa, ale też sposób na dodanie odrobiny egzotyki do swojej kuchni. Możesz swobodnie dostosować dodatki do własnych upodobań – owoce, mleko kokosowe, a może kulka lodów waniliowych? Przejdźmy teraz do tego, czym właściwie jest ten deser i skąd się wziął.
Poznaj Patbingsu (팥빙수)
Patbingsu narodziło się w Korei w czasach, gdy lód był luksusem, a chłód trzeba było sobie organizować domowymi sposobami. Już w XIX wieku serwowano starty lód z owocami, a później dodano do niego gotowaną czerwoną fasolę – składnik, który dziś jest znakiem rozpoznawczym deseru. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem, że Koreańczycy łączą lód z fasolą, byłem zaskoczony. Ale ten kontrast naprawdę działa. Z czasem do patbingsu zaczęto dodawać owoce, galaretki, a nawet lody – przepis ewoluował, ale serce deseru pozostało to samo.
Smak patbingsu to gra kontrastów. Jest delikatnie słodki, z lekką nutą mleczną i subtelnym posmakiem gotowanej fasoli. Lód, rozdrobniony do konsystencji świeżego śniegu, rozpływa się natychmiast na języku. Fasola jest miękka i lekko mączysta. Gdy dodasz kawałki mango, kiwi czy truskawki – robi się kolorowo i soczyście. To coś jak skrzyżowanie mlecznego shake’a z egzotycznym deserem lodowym. Pachnie owocami, mlekiem skondensowanym i latem. Każdy kęs jest inny – i to jest w tym najlepsze.
To, co wyróżnia patbingsu, to niecodzienne połączenie lodu i fasoli. Mało kto spodziewa się, że taka kombinacja zadziała. A jednak – działa świetnie. Ten deser najlepiej smakuje w upalne dni. Sprawdza się też na domowych przyjęciach jako coś zaskakującego i lekkiego. Dla mnie to świetny sposób, by zaskoczyć gości i wprowadzić koreański klimat do własnej kuchni.
Wartości odżywcze Patbingsu (팥빙수)
Patbingsu to lekki deser o orzeźwiającym charakterze. Ma sporo węglowodanów, bo opiera się na lodzie, fasoli i owocach. Kaloryczność zależy od dodatków, zwłaszcza mleka skondensowanego i lodów. Bazowa wersja dostarcza umiarkowaną ilość energii i niewielką ilość tłuszczu. Wyróżnia się też źródłem błonnika i naturalnych cukrów z owoców. To deser, który można zbilansować według własnych potrzeb.
Wartości odżywcze
(na porcję ok. 200 g – wersja klasyczna z fasolą, mlekiem skondensowanym, owocami, bez lodów)
- Kalorie: ok. 220 kcal
- Białko: 5 g
- Węglowodany: 42 g
- Tłuszcze: 4 g
- Błonnik: 3 g
- Sód/Sól: 0,1 g
Czerwona fasola to naturalne źródło białka roślinnego i błonnika. Pomaga w uczuciu sytości i reguluje trawienie. Owoce dostarczają witamin, a mleko skondensowane uzupełnia wapń i energię. Osoby na diecie niskocukrowej lub z insulinoopornością powinny uważać na ilość dodatków słodzących. Dla diabetyków lub przy diecie keto patbingsu raczej się nie sprawdzi. Ale dla osób aktywnych i tych, którzy szukają czegoś lekkiego – może być dobrym kompromisem między smakiem a lekkością.
🍧 Zwróć uwagę: Patbingsu możesz spokojnie włączyć do diety, jeśli zachowasz umiar w dodatkach. Unikaj go przy insulinooporności lub cukrzycy. Dla dzieci, sportowców czy w letnie dni – to świetna, lekka alternatywa dla cięższych deserów.
Czego potrzebujesz, aby przygotować Patbingsu (팥빙수)?
W patbingsu liczy się prostota i świeżość. Kluczem jest dobrej jakości czerwona fasola i drobno kruszony lód. Wybieraj dojrzałe owoce i mleko skondensowane bez zbędnych dodatków. Staraj się unikać gotowych miksów – własnoręcznie przygotowane składniki dadzą lepszy smak. Dobrze dobrane produkty sprawią, że deser będzie lekki, orzeźwiający i pięknie się zaprezentuje.
Lista składników
🍚 Gotowana czerwona fasola (adzuki): 100 g
Ugotowana na miękko, lekko słodka – to serce deseru.
❄️ Kruszony lód: 250–300 g
Najlepiej bardzo drobny, jak śnieg – szybko się rozpuszcza i chłodzi.
🥛 Mleko skondensowane słodzone: 2–3 łyżki
Nadaje kremowości i słodyczy, dobrze łączy składniki.
🥭 Mango (świeże lub z puszki): 50 g
Dla owocowej świeżości i koloru. Można pokroić w kostkę.
🍓 Truskawki: 3–4 sztuki
Najlepiej dojrzałe, lekko kwaśne – równoważą słodycz.
🍌 Banany: 1 mały
Dodają gładkiej konsystencji i naturalnej słodyczy.
🍚 Ryżowe tteok (koreańskie kluski): ok. 6 małych sztuk
Opcjonalne, ale świetnie uzupełniają teksturę.
Składniki opcjonalne, dodatki
🍦 Lody waniliowe: 1 gałka
Dla kremowego wykończenia i efektu „wow”.
🍫 Słodkie płatki kukurydziane: 1 łyżka
Dają chrupkość i kontrast do miękkich składników.
🍮 Galaretka (np. z herbaty lub kawy): 2–3 kostki
Delikatna i aromatyczna – świetnie pasuje.
🥥 Wiórki kokosowe: szczypta
Dodają zapachu i tropikalnej nuty.
Zamienniki, produkty alternatywne
- Zamiast mleka skondensowanego możesz użyć mleka kokosowego z odrobiną syropu klonowego
- Zamiast fasoli adzuki możesz użyć gotowanej czerwonej fasoli z puszki (niesłodzonej), dosłodzonej samodzielnie
- Zamiast tteok możesz użyć małych kawałków mochi lub pominąć całkiem
- Zamiast kruszonego lodu możesz użyć drobno zmielonego lodu z blendera lub tarki do lodu
Lista narzędzi kuchennych:
🍲 Maszynka do lodu lub blender z funkcją kruszenia: do przygotowania śnieżnego lodu
🥄 Łyżka i miska: do mieszania i podawania składników
🔪 Nóż i deska do krojenia: do przygotowania owoców
🥣 Mały rondel (jeśli gotujesz fasolę samodzielnie): do gotowania i dosładzania
🧊 Pojemnik do mrożenia lub woreczek: jeśli chcesz samemu przygotować lód wcześniej
💡 TIP: Jeśli nie masz maszyny do lodu, użyj woreczka z kostkami i tłuczka do mięsa – rozbij lód na drobno. Fasolę adzuki możesz ugotować dzień wcześniej – po schłodzeniu łatwiej ją doprawić.
Gdzie możesz kupić składniki?
Większość składników do patbingsu znajdziesz bez problemu w popularnych sklepach. Mango, banany, truskawki, a nawet mleko skondensowane dostaniesz w Lidlu, Biedronce czy na osiedlowym bazarku. Trochę trudniej z czerwoną fasolą adzuki i ryżowymi kluskami tteok – tych szukaj w sklepach azjatyckich stacjonarnie lub online. W większych miastach, jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, są całe dzielnice z dobrymi delikatesami orientalnymi. Ja najczęściej zamawiam fasolę adzuki i tteok przez internet – jest szybciej i wygodniej. Rynek się rozwija i coraz więcej składników koreańskich trafia do mainstreamu.
🛒 TIP: Kup więcej fasoli adzuki i zamroź porcje – po ugotowaniu świetnie się przechowuje, a przygotowanie kolejnego patbingsu zajmie tylko chwilę.
Instrukcja krok po kroku, jak przygotować Patbingsu (팥빙수)
Całość zajmie Ci około 30 minut – z czego 20 minut to aktywne przygotowanie, a reszta to chłodzenie fasoli (jeśli robisz ją wcześniej). To bardzo prosty przepis, nawet jeśli robisz go pierwszy raz. Liczy się drobno kruszony lód i dobre rozłożenie składników. Zadbaj o świeżość owoców i odpowiednią kolejność – to zrobi różnicę.
Krok 1: Ugotuj czerwoną fasolę (jeśli nie masz gotowej)
Zalej 100 g suchej fasoli adzuki zimną wodą i odstaw na całą noc. Następnie odlej wodę, zalej świeżą i gotuj na małym ogniu przez ok. 40–50 minut, aż będzie miękka. Fasola powinna być lekko słodka i kremowa, ale nie rozgotowana. Dodaj 1–2 łyżki cukru pod koniec gotowania. Nie solij fasoli – to zepsuje jej smak w deserze.
Krok 2: Przygotuj owoce i dodatki
Obierz i pokrój owoce: mango i banana w kostkę, truskawki w plasterki. Odstaw je do lodówki na czas przygotowania reszty. Jeśli masz kluski ryżowe (tteok), delikatnie je podgrzej, by zmiękły – najlepiej na parze lub w mikrofalówce przez 15 sekund. Nie dodawaj gorących składników do lodu – szybko się rozpuszczą.
Krok 3: Zrób śnieżny lód
Zblenduj lub zmiel około 250–300 g lodu – najlepiej w maszynce do lodu lub blenderze z funkcją kruszenia. Lód ma przypominać świeży śnieg – sypki i drobny. Jeśli jest zbyt grubo zmielony, powtórz kruszenie. Nie zostawiaj lodu na blacie – trzymaj go w zamrażarce do ostatniego momentu.
Krok 4: Złóż deser warstwami
Do szerokiej miski lub szklanej salaterki wsyp kruszony lód. Rozłóż na nim czerwoną fasolę, potem owoce, następnie tteok lub inne dodatki. Na końcu polej 2–3 łyżkami mleka skondensowanego. Możesz dodać gałkę lodów lub posypać płatkami kukurydzianymi. Zadbaj o równomierne rozłożenie – tak, żeby każdy kęs był inny.
Krok 5: Podaj od razu
Patbingsu najlepiej smakuje zaraz po złożeniu. Nie czekaj z podaniem, bo lód szybko się roztopi. Podaj deser z łyżeczką do lodów i pozwól każdemu mieszać według własnych upodobań. To część zabawy! Świetnie sprawdzi się w upalny dzień albo jako lekki finał azjatyckiego obiadu.
Najczęstsze błędy i trudności przy przygotowaniu Patbingsu (팥빙수)
Nawet tak prosty deser jak patbingsu potrafi zaskoczyć. Wiele rzeczy może pójść nie tak, ale na szczęście łatwo to naprawić. Podzielę się z Tobą typowymi błędami, które widuję najczęściej – i pokażę, jak ich uniknąć. Wystarczy chwila uwagi, by wszystko wyszło tak, jak trzeba.
Lód za grubo zmielony
🔴 Zamiast śniegu wychodzi żwir: zbyt duże kawałki lodu nie chłodzą równomiernie, szybko się topią i niszczą konsystencję deseru.
✅ Krusz lód naprawdę drobno: użyj blendera z funkcją „crush ice” lub specjalnej tarki. Lód powinien wyglądać jak świeży śnieg, lekki i sypki.
Fasola zbyt twarda lub mdła
🔴 Brak smaku albo surowa tekstura: gotowana za krótko fasola nie będzie przyjemna w jedzeniu. Jeśli jej nie dosłodzisz, deser wyjdzie nijaki.
✅ Gotuj do miękkości i dopraw pod koniec: fasola powinna być lekko słodka i kremowa, ale nie rozgotowana. Zawsze próbuj przed dodaniem do deseru.
Zbyt wcześnie złożony deser
🔴 Składniki się zagrzały, lód się roztopił: jeśli przygotujesz wszystko i odstawisz, patbingsu straci lekkość i efekt wizualny.
✅ Składaj deser tuż przed podaniem: trzymaj składniki schłodzone, a lód zmiel na samym końcu. Dzięki temu wszystko będzie świeże i orzeźwiające.
⚠️ TIP: Najwięcej osób traci efekt „śniegu”, bo używa zwykłych kostek lodu bez kruszenia – zmiel je drobno tuż przed podaniem, wtedy patbingsu smakuje i wygląda jak trzeba.
Propozycje podania i warianty Patbingsu (팥빙수)
W tradycyjnej wersji patbingsu podaje się w szerokiej, szklanej misce. Na spodzie jest śnieżny lód, na nim słodka fasola adzuki, a dalej kolorowe owoce – mango, truskawki, banan. Na wierzchu znajdziesz polewę z mleka skondensowanego, czasem gałkę lodów. To połączenie kremowości, świeżości i chłodu. Możesz pobawić się warstwami – ułożyć owoce promieniście albo zrobić geometryczne wzory. Jeśli chcesz zaszaleć, dodaj galaretkę z herbaty lub posyp deser jadalnymi kwiatami. Efekt? Wizualna bomba i czysta przyjemność jedzenia. Świetnie sprawdza się też wersja mini – w szklankach, podana gościom indywidualnie.
Spędziłem trochę czasu, szukając inspirujących przykładów. Zebrałem zdjęcia różnych wersji patbingsu – klasycznych, nowoczesnych, minimalistycznych i kolorowych. Poniżej znajdziesz galerię zdjęć, która pomoże Ci zobaczyć, jak różnie można podać ten deser. Może coś zainspiruje Cię do stworzenia własnej wersji?


Przykłady, jak profesjonaliści przygotowują Patbingsu (팥빙수)
Przejrzałem kilkanaście filmów, spędziłem przy tym sporo czasu i dokładnie porównałem sposoby przygotowania patbingsu. Specjalnie dla Ciebie wybrałem jeden z najlepszych filmów, jaki znalazłem. Autorem jest znany kulinarny twórca na YouTube, który krok po kroku pokazuje, jak zrobić ten koreański deser. Warto zobaczyć, jak profesjonaliści układają składniki, przygotowują fasolę i miksują lód. Taki film podpowie Ci też, jak podać patbingsu, żeby robił wrażenie. Zobacz technikę, rytm pracy i prezentację – to coś, czego nie widać w samym przepisie.
Drugi film to alternatywne podejście do tego samego deseru. Inny kucharz, inny styl, inne tempo pracy. Warto zobaczyć, jak różne mogą być warianty – i wybrać swój ulubiony. Ja sam czasem łączę elementy z obu wersji.
Jak przechowywać Patbingsu (팥빙수)?
Patbingsu najlepiej zjeść od razu, ale jeśli chcesz coś zachować na później, warto wiedzieć, jak to zrobić. Nie przechowuj go w całości, bo lód szybko się rozpuści. Przechowuj oddzielnie składniki: fasolę w szczelnym pojemniku, owoce w osobnym, lód zmrożony. Trzymaj je w lodówce (2–4°C). Nie mieszaj wszystkiego wcześniej – wtedy deser straci świeżość.
Fasola adzuki wytrzyma w lodówce do 3 dni, owoce około 2 dni, lód najlepiej przygotować na świeżo. Zwróć uwagę, czy fasola nie zaczęła pachnieć kwaśno – to znak, że się zepsuła. Owoce po zwiędnięciu lub przebarwieniach też nie nadają się już do użycia. Najkrótszy termin mają owoce – one psują się najszybciej.
Nie odgrzewaj deseru jako całości. Zamiast tego, wyjmij składniki z lodówki, chwilę odczekaj i złóż na nowo. Jeśli lód lekko się zbrylił, zmiel go ponownie. Tteok możesz podgrzać przez kilka sekund w mikrofali. Najlepszy efekt osiągniesz, składając wszystko na świeżo tuż przed podaniem.
❄️ TIP: Przechowuj fasolę adzuki w małych porcjach i zamrażaj – łatwo potem wyjąć tylko tyle, ile potrzebujesz. Składniki trzymaj osobno – to przedłuży świeżość i pozwoli Ci cieszyć się patbingsu nawet na drugi dzień.
Podsumowanie
Patbingsu to proste, ale efektowne połączenie kruszonego lodu i czerwonej fasoli, do którego dodajesz świeże owoce, mleko skondensowane i swoje ulubione dodatki. Najważniejsze to dobrze zmielić lód, schłodzić składniki i złożyć deser tuż przed podaniem. Fasola adzuki daje kremową bazę, owoce wnoszą świeżość, a mleko – słodycz i gładkość. Ten deser wyróżnia kontrast temperatur, smaków i tekstur. Jest lekki, orzeźwiający i robi wrażenie od pierwszej łyżki.
Zachęcam Cię, żeby spróbować własnoręcznie przygotować patbingsu. Możesz bawić się owocami, zamieniać dodatki, tworzyć swoją wersję. To świetna okazja, żeby odkryć coś nowego i poczuć radość z gotowania. Nie bój się kombinować – nawet jeśli coś wyjdzie inaczej, i tak będzie pysznie. Każda próba to krok bliżej do własnego stylu.
Jeśli przygotujesz swoją wersję – pochwal się! Daj znać w komentarzu, pokaż zdjęcie albo opisz, co zmieniłeś. Może masz własny trik? Albo nowy pomysł na składnik? Wymieńmy się doświadczeniem – kuchnia to nie konkurs, tylko zabawa.
Na blogu znajdziesz też inne pomysły – sprawdź, jak zrobić domowe mochi, mango sticky rice albo lody bez maszyny. Wskocz dalej i daj się zainspirować!

